wtorek, 4 sierpnia 2015

Vlčí hora na początek upałów (2.08.2015)

W niedzielę wspięliśmy się na niezbyt wymagającą górę położoną w czeskim worku Šluknovskim (ok. 50 km od Bogatyni). Ponieważ był to początek zapowiadającego się okresu upałów, dało się jakoś wytrzymać, tym bardziej, że góra jest zalesiona.
Zalesiona, co jednak nie oznacza, że niczego z niej nie widać. Wręcz przeciwnie: na szczycie (581 m) znajduje się pochodząca z XIX wieku wieża widokowa z murowaną werandą na jej zwieńczeniu. Zanim jednak tam dotarliśmy, samochód zostawiliśmy w centrum miejscowości Vlčí hora, dalej podążając czerwonym szlakiem. Ten wulkaniczny niegdyś szczyt, dzisiaj jest bazaltowym stożkiem, który znajduje się pomiędzy Górami Łużyckimi a Czeską Szwajcarią, na obszarze tzw. worka Šluknovskiego (wysuniętego na północ obszaru Czech wbijającego się pomiędzy otaczające worek tereny Niemiec). Na wierzchołek prowadzi kilka szlaków, między innymi zielona ścieżka poznawcza, co znacznie urozmaica wędrówkę. Wejście na wieżę jest płatne (kilkanaście koron od osoby), z jej szczytu roztacza się widok na równiny i pobliskie tereny górskie, a więc przede wszystkim Góry Łużyckie i Czeską i Saską Szwajcarię. Identyfikację terenu ułatwiają tablice zawieszone nad oknami werandy, skąd można odczytać nazwy poszczególnych szczytów i miejscowości. U stóp wieży znajdują się słupy bazaltowe, podobne do tych, z jakich zbudowana jest Panská skála (tutaj), na zboczach góry są liczne ławeczki i wiaty. Śmiało można przyjechać tu całą rodziną i spędzić kilka miłych godzin w otoczeniu lasu i skał. Tym bardziej, że wkrótce upały mają zelżeć. 

Vlčí hora


Przed szczytem

Słupy bazaltowe




Wnętrze wieży to muzeum pamiątek

Makieta góry


Růžovský vrch

Wieża widokowa Weifberg



I mapka:


0 komentarze: