W oddalonym o 27 km od Bogatyni niemieckim miasteczku Herrnhut
natkniemy się na biegnącą przez las ścieżkę przyozdobioną rzeźbami nazwaną
przez Niemców Skulpturenpfad. Jest to owoc starań dwóch lokalnych stowarzyszeń,
które poświęciły czas w celu ukazania istoty kościoła Braci Morawskich.
Niezależnie od religijnych proweniencji sam szlak może być traktowany jako przyjemny
rodzinny wypad, tym bardziej, że oprócz rzeźb po drodze jest specyficzny plac
zabaw, ksylofon z desek, na którym można zagrać i sporych rozmiarów staw.
O historii Braci Morawskich pisałem już przy okazji wizyty w Herrnhut. Okazuje się, że
miasteczko ma jeszcze sporo do zaoferowania, w tym liczącą około 8 km ścieżkę
oznaczoną jako żółty szlak. Wzdłuż jej biegu natkniemy się na 16 stacji z
rzeźbami nawiązującymi do morawskiego kościoła określającego się mianem
społeczności w ruchu. „Piesze wycieczki, wiara, sztuka” to motto, jakie
przyświecało powstaniu Skulpturenpfad. I faktycznie, rzeźby robią wrażenie,
wywołując emocje, nie pozwalając przejść obok nich obojętnie. Białe, wysokie,
wyszczuplone na tle pokolorowanego jesiennego lasu zdają się pełnić rolę
odskoczni, przecinka, który potrafi wybić turystę z przyziemności i sprawić by
pomyślał o rzeczach ponadczasowych. Ukształtowanie szlaku jest na tyle łatwe,
że jest on ulubionym miejscem dla osób starszych, a na wycieczkę z powodzeniem można
zabrać dzieci. W połowie drogi natkniemy się na staw, a kawałek dalej na plac
zabaw i miejsce do biwakowania. Jest tu też ksylofon z desek ze specjalnym
młotkiem, którym można zagrać melodię. Skulpturenpfad to ciekawa propozycja na
niedzielny spacer w otoczeniu przyrody i sztuki. Próbuję sobie wyobrazić podobny
szlak w Polsce i jakoś słabo mi idzie. Po kilku dniach od jego otwarcia, jeśli
rzeźby stałyby jeszcze w lesie, miałyby pomalowane twarze i poprzetrącane
kończyny. A po kilku tygodniach jedynym wspomnieniem po pieszej atrakcji byłyby
szczątki drogowskazów. Tym bardziej warto docenić i odwiedzić to niemieckie
miasteczko.
Początek ścieżki |
Jeśli do Herrnhut wybierzecie się autem, samochód najlepiej
zostawić na bezpłatnym parkingu po prawej stronie tuż przy wjeździe do miasta.
Szlak zaczyna się kawałek dalej, w okalającym parking lesie.
Mapa: