Dzisiaj pierwszy raz dłużej testowałem na rowerze okoliczne
asfalty, kręcąc się po tutejszych turystycznych wioskach, podziwiając przy
okazji widoki rozpościerające się znad skraju skarp schodzących do jeziora
Garda. Popołudniu zajrzeliśmy do groty, w której udostępniono do podziwiania
kaskady blisko stumetrowego wodospadu. Prowadzą do niego alejki pełne kwiatów i
bujnej roślinności.
Jeśli chodzi o jazdę rowerem, w tutejszych warunkach słowo „jazda”
raczej nie odpowiada rzeczywistości. Należałoby je zastąpić zwrotem o bardziej walecznym
znaczeniu. Rowerzysta musi tu bowiem stoczyć prawdziwy bój, najczęściej z
podjazdami, ale także ze zjazdami i pojazdami. Dość powiedzieć, że po
przejechaniu 32 km miałem blisko 1000 m podjazdów. Taki rezultat osiągam w
naszych warunkach zwykle po przebyciu 80-100 km. Jeśli ktoś nie lubi wylewać
potu i wspinaczki lepiej się tu rowerem nie zapuszczać. Do tego asfalt w większości
nie jest idealny, a przede wszystkim jest wąski i bardzo kręty. To typowo górskie
drogi łączące miejscowości, które dawniej ledwie wystarczały dla konia z wozem.
Teraz muszą służyć samochodom, rowerzystom i koniom z wozami też. Dość powiedzieć,
że okolica nabrzmiewa odgłosami trąbienia, gdyż w ten sposób kierowcy ostrzegają
się przed dojazdem do wąskich serpentyn, których brzegi pokrywa lita skała, a
przez to nie widać czy cokolwiek nadjeżdża z drugiej strony. Są jednak i plusy:
te fantastyczne widoki na jezioro Garda, modrą toń wody i wychodzący z niej
masyw Monte Baldo warte są każdej wylanej kropli potu.
|
Fotki z jazdy |
Popołudniu pojechaliśmy do Tenno, miejscowości położonej 3
km na północ od Riva del Garda, gdzie znajduje się otwarty jeszcze w 1874,
blisko stumetrowej wysokości
wodospad rzeki Magnone. Jej wody wpływają do groty
i stamtąd opadają rozbryzgując się o ściany. Dla zwiedzających udostępniono dwa
punkty: dolną i górną część groty. W obu panują podobne warunki, jest chłodno,
wilgotno i pada drobny deszcz. Jednym z patronów wodospadu Varone był Król Saksonii
czyli
Johann Nepomuk urodzony w
Dreźnie. Spośród wielu znamienitych osób goszczących w grocie nie sposób nie
wymienić Tomasza Manna, który w tych „pięknych okolicznościach przyrody”
czerpał natchnienie podczas pisania niektórych wątków „Czarodziejskiej Góry”. Oprócz
samej groty atrakcyjnie wyglądają alejki, na których rośnie wiele gatunków kwiatów,
krzewów i drzew. Wstęp do wodospadu kosztuje 5,50 euro, parking jest bezpłatny.
|
Wejście do wodospadu |
|
Dolna część groty |
|
Górna grota |
|
Riva del Garda |
Mapa
przedpołudniowej przejażdżki:
0 komentarze:
Prześlij komentarz