Miasteczko Nový Bor leżące w pobliżu znanych i w Bogatyni
atrakcji (takich jak Skalní hrad Sloup v Čechách czy Panská skala) jest niemniej
godne polecenia niż jego sławni sąsiedzi. Głównie za sprawą urozmaiconego
szlaku turystycznego biegnącego przez skalne punkty widokowe, a ostatnio
również z powodu otwarcia w centrum Novego Boru browaru BORN. Od nas to raptem niecała
godzina drogi autem.
Do browaru BORN miałem zamiar wybrać się jeszcze przed
pandemią koronawirusa, tuż po jego otwarciu. Niestety, nie istniał jeszcze
wtedy punt sprzedaży piwa, który został uruchomiony dopiero w maju tego roku. Kiedy
więc otwarto granice postanowiłem pojechać do Novego Boru rowerem. I nawet
dojechałem do połowy drogi, kiedy z niewiadomych przyczyn urwała się jedna z
dwu śrub spajających siodełko ze sztycą. Dalsza jazda była niemożliwa. Chcąc
nie chcąc, jak niepyszny, pół stojąc, pół siedząc, wróciłem na jednośladzie do
domu. Ale jeszcze tego samego dnia ponownie wyruszyłem na południowy zachód,
tym razem autem, docierając szczęśliwie do celu. W rynku łatwo odnalazłem
browar BORN, zrobiłem zakupy (aktualnie w sprzedaży jest APA, pils i piwo
półciemne, w cenie ok. 70 koron za litrową PET-kę), po czym wróciłem na obrzeża
miasta, parkując auto przy dawnej restauracji U Havranky przy ul. Libereckiej. Prowadzi
stąd szlak rowerowy, który kilkaset metrów dalej łączy się z zielonym szlakiem
pieszym. Dalszą drogę kontynuowaliśmy tym właśnie traktem.
|
Poranny nieudany wyjazd na rowerze |
|
Nový Bor |
|
Wejście do browaru |
|
Zakupy w browarze |
W upalną sobotę przed kompletnym rozpuszczeniem uratował nas
cień drzew i chłód lasu, przez który spacerowaliśmy. Największa atrakcja tych
rejonów Gór Łużyckich to niewątpliwie pojedyncze formacje skalne wystające
ponad otaczające je drzewa. Większość z nich jest niedostępna dla zwykłego turysty,
jedynie dla wspinaczy. Co innego w przypadku skalnego skupiska siedmiu
skalnych, piaskowych wież nazwanych Havraní skály. Już w XIX wieku zostały
udostępnione do zwiedzania dzięki zbudowanej na szczycie drewnianej altanie.
Obecnie punkt widokowy jest otoczony metalową barierką, prowadzą do niego wykute
w skale schody. Z góry można podziwiać okolice, w tym najwyższy szczyt Gór
Łużyckich – Klíč.
|
Havraní skály |
Po zdobyciu punktu widokowego spacer kontynuowaliśmy jeszcze
przez jakiś kilometr, docierając do Panieńskiej Skały (której wierzchołek nie
jest dostępny) i skalnego reliefu z XVIII wieku przedstawiającego Chrystusa Po Biczowaniu.
Do auta wróciliśmy nieco inną drogą, obok stawu, wspinając się na jeszcze jeden
skalny punkt widokowy.
|
Widok na Klíč |
|
Panieńska Skała |
|
Chrystus Po Biczowaniu |
Mapa:
0 komentarze:
Prześlij komentarz