piątek, 14 czerwca 2019

Dolina Pauliny i zamek Falkenštejn w Czeskiej Szwajcarii (9.06.2019)

Naszą wędrówkę do Doliny Pauliny (czes. Pavlínino údolí) rozpoczęliśmy od zwiedzania ruin zamku Falkenštejn. Najlepszym miejscem startowym są oczywiście Jetřichovice, wieś, z której wychodzą ciekawe trasy do Czeskiej Szwajcarii, w tym m.in. czerwony szlak biegnący szczytami skał, na których znajdują się punkty widokowe w postaci altanek. My jednak poszliśmy w przeciwnym kierunku do zacienionej i malowniczej doliny biegnącej wzdłuż rzeki Chřibská Kamenice. 

Auto zaparkowaliśmy na prywatnym parkingu w centrum Jetřichovic za 50 koron. Do zamku Falkenštejn jest stąd przysłowiowy rzut beretem. Największą trudnością przy pokonywaniu drogi do skał jest kilkuminutowy marsz po schodach wybudowanych przede wszystkim z myślą o starszych osobach, w tym między innymi niemieckich emerytach, których na trasie spotkaliśmy bardzo wielu. Od podnóża na szczyt zamku również prowadzą schody poprzedzone krótką drabinką. Kiedy osiągniemy już docelowy poziom zobaczymy, że trud jednak się opłacił. Ze szczytu skał rozchodzi się piękny widok na skalną okolicę. Punktów widokowych na zamku jest zresztą bez liku, całość jest bowiem pokryta ażurową platformą z metalu otoczoną barierkami, po której możemy chodzić wzdłuż i wszerz nie martwiąc się o własne bezpieczeństwo. Niektórym jednak obudowywanie skał metalem może się nie podobać, na szczęście podobnych konstrukcji w całej Czeskiej Szwajcarii jest niewiele. Sam zamek ma historię sięgającą końca XIII wieku. Był to typowy zamek obronny, do którego dostępu broniły wysokie pionowe ściany. Jego mieszkańcy wchodzili do wnętrza budowli po drabinach, które w przypadku oblężenia były unoszone do góry. Do dzisiaj zachowało się okno i studnia wydrążona w skale. Zamek pełnił swoją obronną funkcję do połowy XV wieku, a w XIX wieku został udostępniony do zwiedzania. Wstęp na zamek jest bezpłatny.

Jetřichovice


Podejście do zamku











Z zamku przemieściliśmy się do Pavlínino údolí. Prowadzi tu czerwony szlak oznaczony symbolem E3. Biegnie przez całą dolinę i dalej. My doszliśmy do skrzyżowania ze szlakiem niebieskim, który poprowadził nas do Rynartic, skąd asfaltem wróciliśmy do punktu startowego, czyli miejscowości Jetřichovice. Sama dolina ma 3,5 km długości, jest zalesiona i malownicza. Biegnie wzdłuż naturalnego wąwozu wytyczonego przez zbocza wysokich obrośniętych drzewami skał. Z uwagi na to, że zieleń drzew ogranicza promienie słońca wpadające do doliny, panuje w niej przyjemny chłód dodatkowo utrzymywany przez wijącą się przez całą dolinę rzeczkę Chřibská Kamenice. Przy wejściu do doliny wita nas skrzat, a po jej opuszczeniu przy asfaltowej drodze natkniemy się na wykute w skale krasnoludki i Królewnę Śnieżkę. Twórcą rzeźb jest artysta ludowy Ernest Wahr, rzeźby zaś powstały w 1833 roku.

Skrzat u wejścia do doliny












Twórca rzeźb krasnoludków i Królowej Śnieżki





Spacer wzdłuż doliny jest miłą propozycją dla całej rodziny, nie do pogardzenia zwłaszcza wtedy, gdy panują upały.

0 komentarze: