piątek, 5 czerwca 2020

Stożek Perkuna (31.05.2020)

Na dziwną nazwę Stożek Perkuna, odnoszącą się do powulkanicznych pozostałości, natrafimy w okolicach Leśnej, a dokładnie we wsi Miłoszów graniczącej z Czechami. W rzeczywistości skalny twór kształtem nie bardzo przypomina stożek, a nawiązanie do bałtyckiego naczelnego bóstwa Perkuna (zamiast do słowiańskiego Peruna) jest ewidentnym pomieszaniem krain geograficznych. Ale może o to chodziło, by niecodziennym nazewnictwem przyciągnąć jak najwięcej turystów. Jakby tego było mało osobliwość terenu dopełnia Stożek Światowida. To się nazywa kreatywność językowa! 

Do obu utworów najlepiej dotrzeć od strony wsi Miłoszów (jadąc z Leśnej w stronę czeskiej granicy) i skręcając w stronę Grabiszyc, zgodnie ze znakami informacyjnymi kierującymi do Stożków. Można jechać aż do niewielkiej przełęczy i tam zostawić auto, my wybraliśmy dłuższy spacer parkując tuż przy skrzyżowaniu na małym parkingu obok nieczynnej dyskoteki (z lat 90-tych XX wieku, sądząc po koszmarnym kolorze elewacji). Dalej ruszyliśmy po pnącym się ku górze wąskim asfalcie. 

Liczyliśmy na dotarcie do obu utworów, niestety, do Stożka Światowida dojście jest jedynie przez uprawne i zarośnięte pole, co potwierdził napotkany na szlaku mieszkaniec okolic, dopowiadając, że w planach jest budowa drogi, tylko nie wiadomo kiedy. Na uciążliwy marsz przez zboże nie mieliśmy ochoty, tym bardziej na niszczenie czyjejś własności. Pozostał zatem spacer po oznaczonej polnej ścieżce w stronę Stożka Perkuna. 






Panorama Leśnej




Ten mający kilkanaście milionów lat odsłonięty filar skalny zbudowany z bazanitu jest od lat 50-tych XX wieku pomnikiem przyrody, głównie ze względu na porastającą skały roślinność. Sam Stożek jest częścią góry Ciasnota (o wysokości 401 m n.p.m.) i opisywany jest jako doskonały punkt widokowy przede wszystkim na Góry Izerskie. Rzeczywistość mocno jednak odbiega od tych literackich określeń. Gdybyśmy przyjechali tu wczesną wiosną, zanim liście pojawią się na drzewach, wtedy z pewnością można byłoby podziwiać widoki. Teraz ciężko na to liczyć. W każdym razie górę (a raczej samotny pagórek) można obejść w kilka minut, a na widoki najlepiej nastawić się od strony wschodniej, w miejscu w którym góra styka się z polem uprawnym. 

Stożek Perkuna

Widoki ze szczytu








Wejście na szczyt utworu też jest nieoczywiste, wiedzie tam wąska ścieżka biegnąca równolegle do oficjalnej drogi prowadzącej w kierunku podstawy Stożka Perkuna. Ogólnie warto tu przyjechać po części ze względu na widoki, po części z uwagi na spokój okolicznych terenów i urodę łąk pełnych kwiatów, owadów i dużych zwierząt (w tym saren). Jeśli zapuścicie się w te okolice w słoneczny dzień, pejzaże będą pełniejsze, a i Gór Izerskich zobaczycie więcej niż my w pochmurną niedzielę kończącą deszczowy i zimny maj. Dodać należy, że z Bogatyni do Leśnej jest raptem 40 km (okrężną drogą omijającą Czechy).

0 komentarze: