Browar w miejscowości Česká Kamenice pojawił się na piwnych
mapach dosłownie „przed chwilą”. W sobotni ciepły poranek wyruszyłem na
rowerze, by sprawdzić jakość warzonego tam trunku.
Do browaru pojechałem trasą przez Jonsdorf, Myslivny i
Kytlice. Z uwagi na wczesną porę byłem jedynym z bikerów w Górach Łużyckich, w
których, dla odmiany, zawsze można liczyć na niemieckich emerytowanych pieszych
turystów. I, na potwierdzenie mojej teorii, kilka...