
Tegoroczne dwutygodniowe wakacje spędziliśmy nad Jeziorem
Genewskim i był to jak do tej pory najlepszy urlop wszechczasów, głównie za
sprawą różnorodności czyli obecności na stosunkowo niedużym obszarze wody jak i
wszechobecnych gór, w których dzięki rozbudowanej infrastrukturze pojawiły się
nowe zaskakujące możliwości. Zapraszam do obszernej relacji z naszego pobytu w
Szwajcarii i we Francji, będącej rodzajem przewodnika po najciekawszych
atrakcjach...