środa, 3 lipca 2019

Großer Winterberg czyli piękno Saskiej Szwajcarii w czystej postaci (30.06.2019)

Z niemieckiej miejscowości Schmilka położonej nad Łabą i graniczącej z czeskim kurortem Hřensko prowadzi piesza pętla biegnąca miejscami wzdłuż Malerweg, czyli Drogi Malarzy, poprzez górę Großer Winterberg aż po metalowe schody Heilige Stiege, dzięki którym w ogóle można bez złamania karku zejść z niebotycznych skał. Pomiędzy tymi punktami rozciąga się ścieżka pełna krajobrazów na zjawiskowe skalne wierzchołki Saskiej Szwajcarii, uatrakcyjniona wieżą widokową i górskim barem schowanym w cieniu lasu i parasoli.  

Już w samej Schmilce napotkamy na atrakcje, na przykład uliczkę przy której działa ekologiczny browar. Wyjęta z włoskich klimatów zachwyca urodą postawionych budynków i kwitnących kwiatów. Prosta architektura, wybrukowana nawierzchnia i ściśnięta szerokość tworzą specyficzny klimat dodatkowo podrasowany grą światła i cienia. Obok dużego budynku browaru, który kontroluje dostarczane do produkcji piwa produkty posiadające organiczne certyfikaty i wywodzące się z ekologicznych upraw składniki znajduje się malutka piekarnia, w której kupimy zarówno, co oczywiste, chleb, jak i piwo (które dla niektórych jest tożsame z chlebem 😀). Flaszka 0,75 l kosztuje 4,90 euro, w ofercie są dwa rodzaje: bio-vollbier i bio-bock. Pierwsze piwo to bursztynowy (wiedeński) lager, bardzo delikatny, o pełnym, złożonym smaku, drugie to koźlak, również niezbyt nachalny w smaku, bez ostrych palonych nut, mimo dobrze wyczuwalnej paloności. Piwa są niepasteryzowane i niefiltrowane, z tego względu nie mają zbyt długiego terminu przydatności do spożycia i najlepiej aby były przechowywane w lodówce. Klientów obsługują dwie uśmiechnięte panie, z których jedna mówi po czesku.

Łaba

Mała Italia w Schmilce


Budynek browaru








Kiedy opuścimy Schmilkę i ruszymy w górę, kolejna atrakcja, którą napotkamy po około godzinie marszu to wieża widokowa na górze Großer Winterberg. Wstęp kosztuje 1 euro, w zamian dostaniemy widoki na Czeską Szwajcarię, Děčínský Sněžník, czy nieodległe skały. Wieża jest częścią istniejącego tu od połowy XIX wieku górskiego hotelu z gospodą. Obecnie obiekt hotelowy jest zamknięty, a prywatny zarządca borykając się z problemami finansowymi musiał czasowo zamykać dostęp do wieży. Mimo przejściowych kłopotów w tym sezonie platforma widokowa jest czynna, a obok hotelu otwarty jest leśny bar serwujący piwo ze Schmilki, ciepłe i zimne napoje, a także gorące dania. 





Nieczynny hotel i otwarta wieża widokowa


Widoki z wieży



 
Strona z księgi pamiątkowej umieszczonej na wiezy

Górski bar

Dalsza część trasy wiedzie niebieskim i czerwonym szlakiem aż do skrzyżowania ze szlakiem żółtym, który prowadzi do Schmilki. To właśnie na tym odcinku do rozstaju dróg możemy podziwiać piękne panoramy odległych niemal na wyciągnięcie ręki masywów skalnych. Utwory, przez które prowadzi szlak noszą nazwę Frühstücksplatz. Warto skręcić w ścieżki, które odchodzą od głównego szlaku. W większości wypadków prowadzą do wspaniałych punktów widokowych, a także są początkiem występujących tu ścian wspinaczkowych. Klimat miejsca najlepiej oddają poniższe zdjęcia…


























Ostatnią atrakcją na szlaku są schody (Heilige Stiege), które spotkamy na początku żółtego szlaku. Ich historia sięga XVII wieku, skąd pochodzą pierwsze ślady kamiennych stopni wyrytych w skałach. Nieco później pojawiły się w tym miejscu pierwsze drabiny, które w XIX wieku zostały zastąpione przez trwale przymocowane do podłoża drewniane schody. Obecny kształt metalowe zejście z poręczami zyskało w 1969 roku. W sumie są tu 903 stopnie, które pokonują 190 metrów w pionie. Kiedy zostawimy je w tyle droga stopniowo się wyrównuje, a potem łagodnie schodzi w kierunku Schmilki…









Mapa:

0 komentarze: